środa, 5 września 2012

It's a final countdown!

5 dni, 5 dni, 5 dni! Chyba w końcu ekscytacja wzięła górę nad smutkiem z powodu opuszczenia Irlandii więc teraz dla odmiany nie mogę usiedzieć w miejscu myśląc już tylko o powrocie. Praca, która od kiedy Caoimhe wróciła do szkoły polega na zabawie z Michaelem do 12tej, potem mały śpi ok. 2-3h, potem znów zabawa, lekcje z Caoimhe i koniec... Wyjątkowo się nudzę ostatnio i z niecierpliwością odliczam dni do piątku!


Ach jak to miło znów być dzieckiem - czyli Kasia na zjeżdżalni! :)


Ale zanim piątek nadejdzie czeka mnie kolejny babysitting - jutro ok. 11tej Emma z Derekiem wybierają się na ślub, a potem wesele i wrócą dopiero w piątek po 16tej - jak balować to na całego, a co! Czyli jutro na pewno czeka mnie jakieś pieczenie z Caoimhe, żeby ją czymś zająć po południu - zresztą ja nie narzekam, bo uwielbiam te nasze słodkości! :)

"You did it! High five!" :D
W piątek wieczorkiem ostatnia imprezka w Dublinie! Potem w sobotę muszę odwiedzić sporo sklepów, żeby dokupić brakujące pamiątki, prezenty pożegnalne (wciąż nie jestem pewna co kupić...) czy jakieś ciuchy na przecenie! :) No i oczywiście muszę pójść do Polskiego sklepu, bo na niedzielę zaplanowałam robienie chatki z piernika z Caoimhe - mała zawsze podziwia moje chatki i wiem, że to będzie dla niej wielka niespodzianka, z której się na pewno ucieszy! Mam nadzieję, że bez problemu znajdę przyprawę do piernika :)

Tak apropo świąt - dzisiaj sprzątając Caoimhe pokój znalazłam kalendarz adwentowy, który zrobiłyśmy w zeszłym roku! :)
Potem w niedzielę idziemy gdzieś na kolację wszyscy, bo to mój przedostatni dzień i w poniedziałek wylot! Co prawda samolot mam dopiero ok. 17tej, ale wiadomo na lotnisko trzeba jechać wcześniej - nie mam nic przeciwko, bo na Dublińskim lotnisku jest pełno sklepów z pamiątkami, które uwielbiam! :)

Czyli co robię wieczorami zamiast się uczyć! ;)
Ściana wspomnień i kartka na ścianie "Stop reading! Start learning!" :D

1 komentarz:

  1. matkooo tez mam problem co kupic znajomym i rodzinie i chyba skupie sie na jedzeniu, francuskie wina itd :D
    jej juz 5 dni ! wszyscy powracają i co ja będę czytałą ?!

    OdpowiedzUsuń